Wydrukuj tę stronę

Trawniki z rolki - rozwiązanie idealne

trawniki z rolki trawniki z rolki Fot: Green Flor

Wiosna w pełni, a szereg osób właśnie teraz pracuje nad swoimi ogrodami, by jak najszybciej stały się zielone, piękne i w pełni cieszące oko włascicieli. W tym właśnie momencie o coraz modniejszych trawnikach z rolki rozmawiamy z Panią Anetą Woźniak z firmy Green Flor.

Z roku na rok spada popularność trawników z siewu, dlaczego?
Uzyskanie ładnego trawnika z siewu to długi proces, w dodatku obarczony ryzykiem przyrodniczym. Problem zaczyna się już na etapie zakupu nasion traw. Chodzi o skład mieszanek i ich czystość, tzn. czy w zakupionym pudełku znajdują się tylko nasiona traw wypisanych na etykiecie, czy też są nasiona innych roślin. To niestety często się zdarza. Nie wiemy tak naprawdę, jak będzie wyglądać trawnik, bo nazwy odmian niewiele mówią osobom niewtajemniczonym, stąd częste rozczarowania. Same nasiona nie są drogie, ale trzeba mieć pojęcie co z nimi zrobić i trochę się napracować. Na małych powierzchniach płaskich są większe szanse, że się uda. Przy większych areałach, na terenie pofalowanym czy ze spadkiem, trudniej o sukces.

Siew równomierny nie jest wcale łatwy. Nie można siać ani za gęsto, ani za rzadko. Jeśli nie przykrywamy nasion ziemią to narażone są na wyschnięcie, z kolei silne opady deszczu zmywają nasiona w dołki. Zazwyczaj konieczne są dosiewy, a czasem powtarzanie całego procesu od początku.

Jeśli już szczęśliwie doczekamy się równomiernych wschodów, to miną miesiące zanim będziemy mogli użytkować trawnik, bo młode źdźbła są cieniutkie jak włosy niemowlęcia. Ciągle też trzeba walczyć z pojawiającymi się chwastami, które dla słabo ukorzenionych siewek traw stanowią groźną konkurencję.

Poza tym w naszym klimacie są tylko dwa niezawodne terminy siewu traw: kwiecień i wrzesień. Wcześniej i później wzrasta ryzyko przymrozków, a od maja do końca sierpnia często trafia się długi okres upałów lub suszy, który niweczy nasze starania.

A trawnik z rolki jest pewny?
Przede wszystkim nie kupujemy kota w worku. Widzimy nie pudełko z nasionami, a żywą, półtoraroczną murawę: jej kolor, grubość źdźbeł, gęstość, rozwinięte korzenie. Możemy ocenić jej urodę i zdrowotność.

Czyli to nie obietnica, a spełnienie.
W Green Flor na bazie wieloletnich doświadczeń stworzyliśmy własne mieszanki ze sprawdzonych gatunków i odmian traw: GF SPORT sportowy trawnik rolowany (darń najwyższej jakości typu sportowego, do intensywnego użytkowania na boiskach), GF UNIVERSAL uniwersalny trawnik rolowany ( uniwersalna darń o szerokim zastosowaniu, do ogrodów i na boiska, prosta i łatwa w utrzymaniu), GF SAHARA trawnik na tereny trudne i zdegradowane.

Czyli można mieć w 1 dzień dojrzałą murawę w ogrodzie?
Klient kupuje oprócz trawników także czas. Rozłożenie w ogrodzie trawnika z rolek robi piorunujące wrażenie. Soczysta zieleń w miejsce szarego klepiska daje efekt skończonego dzieła. Nasze trawniki cechuje wysoka odporność na choroby oraz wytrzymałość na różne warunki klimatyczne. Nie wymagają specjalnych warunków glebowych. Ważne jest, aby podłoże było lekkie, przepuszczalne, piaszczyste. A co najważniejsze, trawnik z rolki można zakładać przez cały rok! Technikę układania darni opisaliśmy na stronie www.greenflor.pl i www.xeroflor.pl

Masz pytanie/komentarz?


Twoje pytanie zostało wysłane.

Twój komentarz został wysłany.

Artykuły powiązane