Architekci Internity zalecają, by przy wyborze okładzin tarasowych zwracać uwagę na nasiąkliwość i porowatość nawierzchni. Okładzina na taras w naszych warunkach klimatycznych musi być mrozoodporna. W ciągu roku, narażona jest bowiem na skrajne temperatury, a ciągłe zmiany pogody w okresie przedwiośnia i jesieni, mogą powodować pękania i wysadzania nieodpowiednio zastosowanych płyt.
- Jeżeli chcemy zastosować jako okładzinę kamień naturalny, pamiętajmy, aby także brać pod uwagę jego porowatość. Powierzchnia tarasu musi być bezpieczna, nawet jeżeli jest wilgotna lub mokra. Najlepiej sprawdzają się w takiej sytuacji płytki o strukturalnym wykończeniu, które mają wysoki stopień antypoślizgowości – radzi Małgorzata Zielińska, architekt Internity.
Kolorystyka i forma tarasu powinna pozostawać w harmonii z barwą i bryłą domu. Obecnie na rynku dominują barwy natury: beże, złamane biele i wszystkie odcienie szarości. Klienci Internity najczęściej decydują się na powierzchnie zestawione z różnych formatów, np. 15x15, 15x30, 30x30, 30x60 i 60x60cm, co tworzy ciekawą kompozycję. Gres o szlachetnej strukturze, oprócz właściwości antypoślizgowych, służy do wyeksponowania bryły domu i stanowi dopełnienie znajdujących się na tarasie roślin i mebli ogrodowych. O ile jednorodna kolorystyka nadaje szlachetności, o tyle różnorodność rozmiarów urozmaica płaską powierzchnię tarasu. Jeśli stosujemy gres w jednej wielkości, możemy uatrakcyjnić powierzchnię, wykorzystując różne jej wykończenie: ryflowania, prążki, różne wykończenia strukturalne.