Wydrukuj tę stronę

“Pierwsze klucze” wycofane. Co dalej z rządowym wsparciem dla rynku mieszkaniowego?

Wraz z początkiem czerwca ogłoszono oficjalnie rezygnację z programu „Pierwsze Klucze”, który miał być następcą „Bezpiecznego Kredytu 2%”. Środki przewidziane wcześniej na dopłaty do kredytów hipotecznych mają zostać przekierowane do samorządów na rozwój budownictwa społecznego. To oznacza zmianę strategii wspierania mieszkalnictwa i może istotnie wpłynąć na sytuację na rynku nieruchomości.

Podczas branżowego Forum Rynku Nieruchomości potwierdzono, że nie są prowadzone prace nad nowym programem wspierającym popyt na zakup mieszkań. Zamiast tego zapowiedziano koncentrację na przygotowaniu ustawy o finansowaniu budownictwa społecznego oraz wsparciu sektora najmu.

– Ta decyzja pokazuje, że rząd ostatecznie wycofuje się z pomysłu bezpośredniego stymulowania popytu na mieszkania poprzez dopłaty do kredytów hipotecznych. W krótkiej perspektywie może to przynieść większą stabilność i przewidywalność na rynku – komentuje
Emil Basta, specjalista ds. sprzedaży WPBM “Mój Dom” S.A.

Jak przypomina, od początku zapowiedzi „Pierwszych Kluczy” program budził wiele wątpliwości zarówno co do jego skuteczności, jak i potencjalnych skutków ubocznych.

– Jeszcze w marcu dyskutowaliśmy o tym, że limitowanie cen metra kwadratowego czy wyłączenie rynku pierwotnego z programu mogłoby paradoksalnie wykluczyć część kupujących i sztucznie windować ceny w niektórych segmentach. Obawy o powtórkę z „Kredytu 2%”, który wywołał silny skok popytu i cen, były uzasadnione – mówi Emil Basta.

Choć rezygnacja z programu ograniczającego koszty kredytów hipotecznych może oznaczać trudniejszy dostęp do finansowania dla części kupujących, jednocześnie pozwala uniknąć ryzyka ponownego, sztucznego wzrostu cen nieruchomości. Na rynku mieszkaniowym nadal obserwowana jest stabilizacja cen po spadkach z przełomu 2024 i 2025 roku.

– Z perspektywy branży budowlanej i deweloperskiej istotne będzie teraz to, jak faktycznie zostaną wykorzystane środki przekierowane do samorządów. Wsparcie budownictwa społecznego jest potrzebne, ale nie rozwiązuje problemu dostępności mieszkań na własność dla osób o średnich dochodach. Dlatego kluczowe będą szczegóły planowanych rozwiązań – podsumowuje Emil Basta z WPBM “Mój Dom” S.A.

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rozwoju i Technologii, priorytetem rządu na najbliższe miesiące ma być przygotowanie nowej ustawy o finansowaniu budownictwa społecznego oraz wspieranie rozwoju sektora najmu.

 

Masz pytanie/komentarz?


Twoje pytanie zostało wysłane.

Twój komentarz został wysłany.

Artykuły powiązane