Znad jeziora Ülemiste. Hotel w Tallinie z nastrojowymi wnętrzami projektu polskiej pracowni Aure Studio

Znad jeziora Ülemiste. Hotel w Tallinie z nastrojowymi wnętrzami projektu polskiej pracowni Aure Studio Fot: Mood Authors

Stolica Estonii wciąż i wciąż pięknieje – na wzór wyjątkowo bujnej tu przyrody, podlegającej przecież ciągłym przemianom. Czy decyduje o tym wyłącznie potrzeba piękna, czy również siła starej legendy? Do najnowszych realizacji należą zachwycające wnętrza hotelu Mercure Tallin.

Wnętrza autorstwa polskiej pracowni Aure Studio przenoszą gości w tajemniczy, nadrealny świat, wysnuty wprost z bogactwa okolicznej natury.

To miejsce pod wieloma względami wyjątkowe. Hotel znajduje nieopodal malowniczego jeziora Ülemiste, z którym wiąże się ważna dla Tallina legenda. Strażnik jeziora, który żyje w głębinie, wieczorami wychodzi na brukowane uliczki. Zadaje przechodniom pytanie: „Czy miasto jest już ukończone?”. Odpowiedź nie może być twierdząca! Jeśli ktoś odpowie: „Tak, ukończone”, starzec wzburzy wody jeziora, aby pochłonęły historyczny gród. Być może właśnie po to, by nie ryzykować zguby, tallińczycy wciąż rozwijają, ulepszają i upiększają swoje miasto. Świadczy o tym także niedawny remont hotelu, do którego dziś zaglądamy.

Dzieło w ramach
Hotel Mercure Tallin ma bardzo nowoczesną formę z wyraźnym rysem industrialnym. W kubicznej bryle zastosowano duże partie surowego w odbiorze betonu oraz wielkoformatowe przeszklenia. Styl obiektu harmonizuje z biznesowym charakterem podróży większości zatrzymujących się tu gości. – Biznes przestał jednak kojarzyć się z czymś sztywnym i zimnym – zaznacza arch. Martyna Wojtasik, założycielka pracowni Aure. – Dlatego zależało nam, by ocieplić wnętrza i stworzyć w nich bardziej przytulny niż dotąd nastrój.

Studio specjalizuje się w projektowaniu hoteli, a talliński Mercure jest już trzecim projektem powstałym we współpracy z siecią Accor – największą w Europie. Wcześniejsze doświadczenia dały pewność, że polska pracownia znakomicie poradzi sobie z niełatwymi wyzwaniami. Jakimi? Trzeba było spełnić wymagania brandu dotyczące klasy zastosowanych rozwiązań i związanym z tym poziomem komfortu. Należało się jednocześnie trzymać założonego przez inwestora budżetu. Ale przede wszystkim – zaplanować i poprowadzić prace tak, by remont mógł się odbyć etapami przy nieprzerwanej pracy obiektu. O pokonanych z sukcesem wyzwaniach technicznych mówi dziś idealna harmonia wnętrz.

W głąb, ku inspiracjom
Estończycy mają bardzo szczególną więź z naturą. Niezwykle bujna przyroda – ożywiona i nieożywiona – zdaje się zjawiskiem większym niż sam kraj, a do tego bardzo tajemniczym. Nie brakuje tu gęstych, czarnych lasów, zdradliwych mokradeł, ukrytych w górach wodospadów i podziemnych rzek. Nic zatem dziwnego, że w poszukiwaniu inspiracji projektantki z pracowni Aure zwróciły się ku pobliskiemu jezioru. Legenda o strażniku wód Ülemiste podsunęła im gamę barw wody i paletę kolorów ziemi, ale w ciemniejszym, nastrojowym wydaniu. Sięgnęły też po naturalne materiały, m.in. drewno, skórę, metal oraz szlachetne tkaniny.

Do na wpół realnego, na wpół fantastycznego podwodnego świata nawiązują meble i lampy o organicznych kształtach, rzeźbiarskie stoliki nenufary oraz biżuteryjne uchwyty szafek czy szuflad. W kreacji atmosfery wnętrza ważną rolę odgrywają niebanalne szklane artworki. Oba wykonała trójmiejska artystka Edyta Barańska (Barańska Design). We foyer oglądać można wieloelementową kompozycję zainspirowaną ławicą ryb. W restauracji natomiast zawisła duża trójwymiarowa płaskorzeźba, w której widzimy taflę wody.

Warto zwrócić uwagę również na bogactwo faktur. – Praca z nim daje nam wyjątkową przyjemność, bo pozwala bardziej subtelnie opowiadać historię wnętrza i niuansować ją tak, by gości zajmowała na długo – podkreśla Martyna Wojtasik. – Największą radość sprawia mi dobieranie tkanin. To temat często traktowany po macoszemu, tymczasem świadome i zdecydowane zestawienia tekstur wynoszą projekt wnętrza na wyższy poziom, dodają mu trójwymiarowości i pozwalają odczuwać wnętrze bardziej intensywnie – dodaje architektka. – Najprostszy mebel w odpowiednio dobranej tkaninie może wyglądać jak milion dolarów – podpowiada.

Gdzie sączy się światło
Chyba najbardziej charakterystycznym elementem kreacji wnętrz hotelu jest użycie światła dziennego jako elementu wystroju. To znakomite rozwiązanie zrodziło się z żywotnej potrzeby. – Choć wszyscy dobrze się czujemy w pomieszczeniach widnych, wśród kluczowych wytycznych użytkowych inwestor wskazał wyregulowanie dostępu światła dziennego. Przez szklane ściany wpadało go zbyt wiele! W pogodne dni słońce aż oślepiało gości i pracowników – wspomina architektka.

Zaprojektowane przez Aure rytmicznie rozmieszczone ażurowe panele na zmianę z transparentnymi zasłonami nie tylko usunęły dawny problem, ale też wprowadziły zupełnie nową jakość estetyczną. – Udało się nam w ten sposób uzyskać grę światłocieni, które przez cały dzień zmieniają się. Wnętrze o każdej porze dnia wygląda dzięki temu zupełnie inaczej, potrafi wręcz zaskoczyć efektem – uśmiecha się Martyna Wojtasik. Wada wnętrza została umiejętnie przekuta w największy jego atut.

Do ostatniej kropki
Aure Studio odpowiadało za remont wnętrz całego hotelu. Od projektu przez nadzór autorski aż po koordynację zamówień – wykonywanych w Polsce i dostarczanych do Estonii wielu kluczowych elementów wyposażenia i wystroju, m.in. zabudów stolarskich, mebli wolnostojących czy wspomnianych dzieł sztuki. Znakomita orientacja na polskim rynku pozwoliła też zręcznie łączyć przedmioty luksusowe z bardziej dostępnymi cenowo, tak by efektem stała się kompozycja zachwycająca urodą – ale mieszcząca się w budżecie. W hotelu możemy zobaczyć m.in., jak zgodnie sąsiadują designerskie krzesła Verpan z ekonomicznymi modelami polskiej marki Paged, wykonanymi specjalnie na potrzeby tej realizacji w efektownej tapicerce marki Villa Nova. To piękna reprezentacja Polski za granicą!

Projekt wnętrz: Aure Studio, www.aurestudio.pl, www.instagram.com/aure_interiors
Zdjęcia: Mood Authors , www.moodauthors.com/, www.instagram.com/moodauthors

 

Masz pytanie/komentarz?


Twoje pytanie zostało wysłane.

Twój komentarz został wysłany.

Inspiracje


Strefa wellness & spa

Strefa wellness & spa

Strefa wellness & spa
Basen hotelowy

Basen hotelowy

Basen hotelowy
wnętrze w Szkole Muzycznej im. Henryka Wieniawskiego

wnętrze w Szkole Muzycznej im. Henryka Wieniawskiego

wnętrze w Szkole Muzycznej im. Henryka Wieniawskiego

O CZYM PISZEMY

Zapamiętaj ustawienia
Ustawienia plików cookies
Do działania oraz analizy naszej strony używamy plików cookies i podobnych technologii. Pomagają nam także zrozumieć w jaki sposób korzystasz z treści i funkcji witryny. Dzięki temu możemy nadal ulepszać i personalizować korzystanie z naszego serwisu. Zapewniamy, że Twoje dane są u nas bezpieczne. Nie przekazujemy ich firmom trzecim. Potwierdzając tę wiadomość akceptujesz naszą Politykę plików cookies.
Zaznacz wszystkie zgody
Odrzuć wszystko
Przeczytaj więcej
Analityczne pliki cookies
Te pliki cookie mają na celu w szczególności uzyskanie przez administratora serwisu wiedzy na temat statystyk dotyczących ruchu na stronie i źródła odwiedzin. Zazwyczaj zbieranie tych danych odbywa się anonimowo.
Google Analytics
Akceptuję
Odrzucam
Essential
Te pliki cookie są potrzebne do prawidłowego działania witryny. Nie możesz ich wyłączyć.
Niezbędne pliki cookies
Te pliki cookie są konieczne do prawidłowego działania serwisu dlatego też nie można ich wyłączyć z tego poziomu, korzystanie z tych plików nie wiąże się z przetwarzaniem danych osobowych. W ustawieniach przeglądarki możliwe jest ich wyłączenie co może jednak zakłócić prawidłowe działanie serwisu.
Akceptuję